Historia Pana Stanisława
Chcielibyśmy przedstawić Państwu wspomnienia Pana Stanisława, który przed laty był wychowankiem Domu Dziecka Znajdującego się niegdyś w pałacu. Zapraszamy do lektury.
Musimy pamiętać, że były to czasy kiedy w Szkole Podstawowej w każdej klasie wisiały portrety Stalina.Bieruta i Rokossowskiego.W lasach za Mauzoleum znajdowaliśmy ulotki z karykatura Stalina któremu Polak na kolanach czyścił buty.Na każdym porannym apelu trzeba było śpiewać międzynarodówkę lub rosyjska pieśń.Jednak ogólnie więcej jest dobrych wspomnień. Inni wychowankowie powinni pamiętać,ze były wśród nas dzieci z wytatuowanymi numerami w obozie w Oświęcimiu.Ja wraz z innymi wychowankami zostałem przeniesiony do Krowiarek w 1950 lub 1951 z Domu Dziecka w Olesnie chociaż 6km.dalej istnieje do do dzisiaj Dom Dziecka w Sowczycach również w ładnym Pałacu.
Na zdjęciach które robiłem w latach 90 ub.wieku posąg myśliwego widać było w komplecie. Stróż, który wówczas pilnował pałacu nie dopuścił mnie do robienia dalszych zdjęć.Była jeszcze w bliskości pomnika konstrukcja z rur na których były nasze huśtawki.Przypuszczam,że tez zniknęła.
Pomnik ten szczególnie utkwił w mej pamięci siadałem na nim i zastanawiałem się dlaczego myśliwy ma otwór wlotowy po kuli w lewej skroni.Ale to był celny strzał sowieckiego żołnierza.Pałac był w dobrym stanie w okresie kiedy mieścił się tam Dom Dziecka.W pięknej sali balowej urządzaliśmy potańcówki,także przyjeżdżało kino objazdowe.Na pewno była to reprezentacyjna sala.Po za tym my wychowankowie sami musieliśmy dbać o porządek,a już szczególnie w soboty.Mam nadzieje,ze mimo wszystkich przeciwności nasz kochany pałac przetrwa.Może udało by się kiedyś w przyszłości zorganizować zjazd byłych wychowanków.Mieszkam za granica 32lata,ale pałac zawsze pozostanie w mej pamięci.
Już niedługo dalszy ciąg wspomnień
Dodano: 17 maja 2012 | Kategoria Bez kategorii.
Komentarze
Autor: Krzysztof
Data dodania 28 października 2012 14:14
Przegladajac ta strone z licznymi opisami i fotografiami palacu w Krowiarkach przenosze sie wspomnieniami do tamtych lat (1955-1958) Szkoda, ze ludzka pamiec jest tak ulotna z wiekiem, na szczescie wymyslono internet i to nas zbliza do siebie. Pomagaja nam w tym autorzy ciekawej strony:Arkadiusz,Klaudiusz,Romek i inni zwiazani z dziejami tego palacu. Dzieki im za ich trud i zaangazowanie. Pozdrawiam! Krzysiek z Wroclawia
Autor: Krzysztof
Data dodania 30 października 2012 0:25
Mam nadzieje, ze do odwiedzania tej strony, nie zabraknie osob zainteresowanych, a zwlaszcza bylych wychowankow PDDz ktorym bliski jest los tego palacu (perelki architektonicznej) Byc moze zostana tez nawiazane nowe kontakty pomiedzy zainteresowanymi wychowankami. Im wiecej wpisow, tym ciekawsza strona. Zachecam i pozdrawiam. Krzysztof z Wroclawia.
Autor: walia39@o2.pl
Data dodania 16 lipca 2012 13:39
bylam wychowanka w latach1949-1957
rowniez marzylam ozjezdzie,boje sie ze nie doczekam,alina